Nie jest tajemnicą, że rynek monitorować warto…

Nie jest tajemnicą, że warto monitorować rynek. Wie o tym każdy, kto prowadzi firmę i każdy – komu zależy na rozwoju swojej firmy. W moim przypadku staram się to robić bardzo często. Jeśli to czytasz, to pewnie chcesz czegoś więcej.

Analizować konkurencję, czy nie analizować – oto jest pytanie?

W XXI wieku same działania marketingowe, bez wiedzy co robi konkurencja, jakie są obecnie trendy to strzelanie sobie w kolano. I nie zdziwiłoby mnie to, że wiele osób nie monitoruje rynku, gdyby nie to, że kluczowe dane można zdobyć naprawdę za grosze lub nawet za darmo! To od Ciebie zależy czy chcesz.

Dzięki temu, nie ponosząc szczególnych kosztów, można na bieżąco aktualizować wiedzę na temat tego, na czym stoi firma, aby od razu skorygować swoje działania. Ciągle trzeba dążyć do perfekcji. Co ciekawe, sporą część danych sami produkujemy. Wiele osób jest niestety tego nieświadoma. Reklamodawcy przekonują, że dane własne stanowią zdecydowany numer 1 wśród informacji wykorzystywanych w kampaniach prosprzedażowych. Dzisiaj marketing musi być szybki, liczy się czas reakcji (np. trafna odpowiedź na komentarz na portalu branżowym czy chwilowa obniżka w sklepie internetowym, zabawna odpowiedź na działanie konkurencji). Trzeba działać od razu i w punkt.

Warto się przekonać!

Działaj lokalnie

Dobrym rozwiązaniem jest działanie lokalne. Jeśli prowadzisz biznes, sprawdzaj jaką konkurencję masz w okolicy. Dla przykładu, zajmujesz się organizacją ślubów, wpisz w wyszukiwarkę: “organizacja ślubów Poznań”. Jesteś dietetykiem i masz własną poradnię? Sprawdź hasło: “Dietetyk Kraków”. Proste? No pewnie, że tak!

Narzędzia:

  • reklamy na Facebooku wyświetlane wyłącznie do kilku kilometrów od siedziby firmy
  • reklama Adwords na bardzo konkretną frazę biznesu np. dietetyk Kraków.

Monitoruj zasięgi i ruch na stronie

Bardzo istotna rzecz. Uważa się, że każda osoba, która zagląda na stronę, a zwłaszcza do zakładki “Oferty i cennik”, jest mocniej niż przeciętna osoba zainteresowana skorzystaniem z naszych usług. To bardzo cenne źródło wiedzy, możemy do takiej osoby wysłać maila z zapytaniem, czego potrzebuje. Nie warto zaniedbywać takich informacji, a szczególnie jak już mamy wszystko podane na tacy.

Dodatkowo śledźmy też social media. Brak udostępnień czy polubień to dla nas bardzo ważna informacja, świadczy bowiem, że nie trafiamy w gust potencjalnych klientów lub musimy popracować więcej nad jej zdobyciem. Media społecznościowe są idealnym wektorem darmowej reklamy. Więcej na ten temat możesz znaleźć na stronie agencji marketingowej WBIZNES.

Dopasuj ofertę pod klienta

Z social media możesz również czerpać wiedzę o klientach. Dzisiaj w reklamie nie liczy się tylko to, co udostępniamy, ale przede wszystkim dla kogo to udostępniamy, co lubi nasz klient, kim jest, czym się interesuje, co kupuje i czego się boi. Dlatego czasem warto skupić się na samym potencjalnym kliencie. Prócz danych takich jak wiek, płeć czy zainteresowania, Facebook proponuje nam również darmowe narzędzie Facebook Audience Insight. Nie jest to wcale trudne narzędzie. Gromadzi on informację o liczbie odwiedzin na naszej stronie, średnim czasie na poszczególnych podstronach, a także mnóstwo informacji o osobie, np. wiek, miejsce zamieszkania, czego szuka w sieci. Podobnym narzędziem jest również Google Analytics, które możesz podpiąć pod swoją witrynę.

Ankietowanie

Bardzo często przedsiębiorcy borykają się z powszechnymi plotkami na temat ich biznesu. Jest to jedno zdanie, które kreuje twoją firmę, np. w okolicy. Dotyczy to bardziej lokalnych przedsiębiorców, którzy to najczęściej ignorują. Błąd! Ważne jest wtedy poznać klienta i jego problem. Prostym i szybkim rozwiązaniem jest ankieta. Jeśli zadasz dobre i konkretne pytania, jest szansa, że dowiesz się bardzo dużo o swoim potencjalnym kliencie. Pozwoli to także zaangażować klientów i otworzyć się na Twój biznes. Poniżej przedstawiam Ci darmowe narzędzia:

  • Google Docs
  • Typeform
  • Woofoo

Sprawdzaj wiarygodność

Nie możemy zapominać, że tak samo, jak my budujemy swój wizerunek, tak samo buduje go konkurencja. A ta nie zawsze jest uczciwa. Jak to mówią – konkurencja nigdy nie śpi. Aby sprawdzić wiarygodność firmy, możemy skorzystać z różnych stron, np. z Biura Informacji Gospodarczej. Do naszej dyspozycji jest Raport o przedsiębiorcy lub Raport o Konsumencie. Dowiemy się dzięki temu, czy dany podmiot jest w Rejestrze Dłużników BIG. Jeśli chcemy sprawdzić to, czy nasz potencjalny partner biznesowy nie ma długów, możemy skorzystać z Krajowego Rejestru Długów. Istnieje również masa internetowych giełd długów.

Analizowanie na skróty

Wiem, że możesz nie mieć czasu na analizę. Na szczęście nie musisz tego robić sam. Zespół agencji marketingowej WBIZNES to sami wyjadacze wyspecjalizowani w swoich dziedzinach. Możemy dla Ciebie przeanalizować rynek do dna. Chcesz? Zapraszamy!

Autor: Wojciech Bizub

 

Artykuł sponsorowany

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *